Po lekturze przygotowanej przez Naczelną Radę Adwokacką bajki o Misiu Adwokacie muszę stwierdzić, że bajka bardzo mi się podobała, bo wynika z niej, że adwokat:
- dużo się uczył, jest mądry i dobry, a inni mu ufają;
- najszybciej znajdziesz go dzięki sugestiom innych;
- zawsze pomaga wszystkim potrzebującym;
- nikogo nie zostawia w potrzebie;
- szuka wyjścia z nawet najbardziej beznadziejnej sytuacji;
- pilnuje, żeby wszystko poszło szybko i sprawnie;
- dba o klientów i ich prawa
- stoi na straży prawa i jest strażnikiem wartości;
- wie, co dobre i umie tego bronić;
- wytłumaczy wszystko, co klient powinien wiedzieć;
- pomaga we wszystkich formalnościach;
- jest stałym doradcą i przyjacielem;
- można mu zaufać bezgranicznie;
- jest wyjątkowo cierpliwy, bo chce, żeby wszystko było jasne jak słońce;
- chodzi do sądu, żeby bronić praw oraz wolności i zapobiegać nieszczęściom;
- można się do niego zwrócić w wielu kwestiach i z wieloma problemami.
Jak miałoby mi się to nie podobać?
< powrót do listy wpisów